Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Jestesmy w ciekawym momencie notowań. Otóż pyton dalej się wije po wydmach niskich płynności. Na ile skoki z ostatniego roku były wywołane chęcią szerokiego rynku a na ile mistyfikacja? Ktoś znający się na GPW może nam odpowie. Tak czy inaczej na dziś wiemy że dywidendy nie będzie bo firma a zarazem my akcjonariusze odkładamy na coś nowego. Moje spostrzeżenie dotyczy projektu skupu centrum miasta w południowej Polsce. Oczywiście poprzednim razem warunki były tak trudne ze do przetargu nikt nie przystąpił. Już wiemy że nikt w wielkich funduszy inwestujących w ziemię nie chce tego kawałka ziemi. Bo wszystko w nim jest średnie. Miasto, okolica, infrastruktura. Dzisiaj. Ale sam grunt na południu Polski to nie jakiś tam grunt na wschodzie Europy tylko prawie w Europie zachodniej. Jeżeli chodzi o standardy zycia. I oczywiście jeżeli nadbudować tam deweloperski wszystko pójdzie i to nie jest temat mojego rozważania. Jeżeli ziemia pójdzie pod mieszkania to nic się nie zmieni. Do nadzwyczajnych zysków wynikających z otoczenia przyczynia się natomiast budynki komercyjne. Jeżeli miasto ma wystrzelić to potrzebne są biurowce. Na mieszkania w okolicy jest pelno lasu do wycięcia co zresztą się dzieje. Ale centrum miasta? Ze swobdnym dojazdem koleją pod biurowiec? Kilkaset metrów w linii prostej od drogi krajowej dwupasmowej? Ale żeby nie było kolorowo to pomimo szyldu korporacji widocznej z głównej drogi potrzeba także kapitału ludzkiego. Brak uczelni w mieście jest ogromna przeszkodą. Ale otoczenie innych miast aglomeracji szansa. W obec tego apeluje o innowacyjne podejście do tematu i zaprojektowanie centrum biznesu w centrum miasta jednak tak by nie wywiało mieszkańców. Specjaliści tworzący miasto od zera jak w SimCity - stworzcie mały Frankfurt nad Menem. Wtedy ta ziemia zyska prawdziwie na wartosci. Gdy w mieście w którym biura pochowane są na halach produkcyjnych rozsinych po obrzeżach powstanie centrum biznes i tkanka miasta oparta na przemyśle kreatywnym. A więc pod hasłem "miasto zbudowalisci, po co Wam osiedle" zaprojektuj przestrzeń pod biurowce. A ziemia pod ostatni będzie droższa niż dzisiejsza kapitalizacja