Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
No niestety, ja dochodzę również do wniosku że dalsza dyskusja z panem ~Blizniakplwl nie ma sensu, to jak dyskusja z przedszkolakiem.
Wczoraj twierdził że dzwonił do nikomu nie znanego prawnika z GPW który go zachęcał aby czekać - heheheh nie wiedziałem że GPW ma również dział wsparcia inwestycyjnego dla akcjonariuszy i że jeszcze gość z którym niby rozmawiał tak świetnie się orientował w sytuacji Ursusa, coś nieprawdopodobnego - szkoda tylko że nie podał żadnych podstaw prawnych na te bzdury. ~Blizniakplwl musisz do gościa zadzwonić jeszcze raz i się dopytać, z jakich paragrafów wysunął takie wnioski.
Dzisiaj natomiast twierdzi że był u innego prawnika na konsultacji, który z ulicy go przyjął i miał czas! Wysłuchał jego sprawy i problemu i miał jeszcze czas aby przestudiować całą sytuację prawną Ursusa i skonfrontować ją z obowiązującym w Polsce prawem! Mało tego, jeszcze miał czas aby wszystko to przemyśleć i przeanalizować i na końcu wystawić swoją prawną opinię! NA PIŚMIE !!! i to wszystko dzisiaj i to jeszcze przed 16:00 !!!
Oczywiście tymi "branymi pod uwagę różnymi scenariuszami" się z nami nie podzieli, cokolwiek by to miało znaczyć... może jeszcze napisze kto "bierze pod uwagę te różne scenariusze" - bo to również nie jest jasne... Syndyk? którego zadaniem jest wszystko sprzedać i zlikwidować przedsiębiorstwo zgodnie z orzeczeniem sądu?
Oczywiście aby wiedzieć co będzie się działo dalej z akcjami, nie potrzeba do tego prawnika, można sobie o tym poczytać, no ale cóż, w przedszkolu widocznie czytać nie nauczyli... Nikt nie potrzebuje do ciebie nr telefonu ani e-mail aby dyskutować. Po to właśnie jest to forum na Bankierze aby robić to tutaj. Ty jednak nie potrafisz dyskutować merytorycznie, wszystkie twoje "argumenty" to jedynie odwoływanie się do autorytetu, własnego: że jesteś mgr dr i trzeba ci wierzyć na słowo, albo autorytetu czyjegoś: że dzwoniłeś do prawnika albo byłeś u prawnika, nie zdradzasz szczegółów i liczysz że ktoś uwierzy na słowo. Nie wspominając tu o całym wiadrze niczym nie podpartego populizmu.
Co do twoich akcji to tak naprawdę nikogo nie obchodzi po ile wisisz, czy to będzie 30gr czy 3zł jakie to ma znaczenie w tej dyskusji? Ale jeśli już o tym mowa, to zdaje się że się zarzekałeś że wkleisz tutaj linka do print screena ze swoich akcji, którego na razie nikt się nie doczekał, tak samo jak tych fikcyjnych dyplomów, oraz przeprosin za naganianie pod orzeczenie.