~elektronik

Nie znam się na giełdzie ale jestem elektronikiem i stosuje przekaźniki relpola. Jestem zszokowany wyobrażeniami niektórych inwestorów:) Zapytania na forum o to czy relpol może produkować półprzewodniki dla motoryzacji, czy też przyrównywanie do Schneider-a będącego potentatem w automatyce to tylko próbka nierealnych wyobrażeń. Naświetlam więc - relpol produkuje dobre jakościowo przekaźniki, elementy które są stosowane od około 100 lat i zasada ich działania w ogóle sie nie zmieniła, technologia produkcji też nie za bardzo - ot więcej automatyki, mniej pracy robotnika.
To na co nie zwracacie uwagi to standaryzacja, przekaźniki różnych producentów mają takie same wyprowadzenia przez to są zamienne ze sobą. W okresie niedoborów elementów nic nie stoi na przeszkodzie aby firmy używały często dwukrotnie tańszej alternatywy dla przekaźników TYCO/Schrack/Finder (będacymi potentatami) i tu leży klucz do zysków relpola. Jeśli tylko "umieją w marketing" to nie widzę innej drogi jak wzrosty, bo jakość jest zadowalająca.
To tyle ode mnie i pozdrawiam :)

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.