~krolkier

Artykuł faktycznie ciekawy. To może być kolejny element układanki by poznać etiologię choroby. Warto podkreślić, że od poznania przyczyn choroby oraz jej przebiegu do wynalezienia skutecznej terapii jest daleka droga. Przykładem niech będą nowotwory, gzie znamy dokładne mechanizmy stojące za samozagładą komórek, a pomimo to (przy gigantyucznym budżecie) nie potrafimy wciąż w sposób zadowalający leczyć tej choroby. Inny przykład to wirus HIV itd. (Choć tutaj czytałem o większych postępach w leczeniu). Dlatego tak wielkie nadzieje są łączone z terapiami genowymi oraz terapiami komórkami macierzystymi, które tak naprawdę raczkują. Obok poważnych badań pojawiają się rozmaici szarlatani i oszuści, którzy korzystają z ogromnych nadziei pokładanych w tych sposobach leczenia. Od początku gdy temat terapii sm pojawił się w jrh i sng mam nadzieję, że należymy do tej pierwszej grupy poważnych badań i eksperymentów medycznych. W zasadzie jedyny dokument, którym w chwili obecnej jako akcjonariusze dysponujemy to patent, który kilkukrotnie linkował cupidus. Sam jestem ciekaw jak to się skończy.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.