Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Fakty są takie, że w zeszłym roku mieliśmy marzenia i obietnice. Dziś mamy certyfikowane urządzenie PCROne, dopuszczone wraz z 2 panelami do użytku w UE. Mamy Bacteriomic na ukończeniu. Mamy list intencyjny potencjalnego kupca Curiosity. I kurs o 50% niższy. Dlaczego? Bo zarząd ogłosił, że kontynuuje prace ZGODNE ze wcześniej publikowanymi planami. Czy ktokolwiek o zdrowych zmysłach uważa, że jeżeli trwają rozmowy o sprzedaży spółki, to ta spółka powinna zostać zamknięta na cztery spusty, wszyscy pracownicy wysłani na urlopy aż do końca negocjacji? Przecież to absurd. Ponieważ nigdy wynik negocjacji nie jest znany do ich zakończenia, kierownictwo musi pracować tak, jakby w ogóle one się nie toczyły. To jest jedyne rozsądne podejście. W ESPI nie było nic, co by sugerowało zerwanie negocjacji. Jest jedynie info o tym, że równolegle z negocjacjami, spółki zależne pracują zgodnie z wcześniej przyjętymi założeniami.