Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Ta gra jest po prostu śliczna!
Wielkie brawa nalezą się twórcom. To jedna z niewielu gier, gdzie po rozgrywce jej oprawa graficzna zostanie z nami na dłużej. Widać było, że przykładali się oni do każdego detalu, jaki to pojawiał się na ekranie. Przywiązanie do szczegółów przejawia się wszędzie – od zbroi po budynki, czy też same napisy. To jest gra, w której na pewno zatrzymacie się na moment i docenicie grafikę, zanim pobiegniecie dalej.
Jedyne, do czego mogę się przyczepić, gdy mowa o tej jakże nietuzinkowej oprawie, to fakt, że wydaje się ona czasem papierowa i prosta. To jednak wcale nie przeszkadza w zabawie ani na moment.
Tailes of Iron to gra warta uwagi z dwóch powodów. Pierwszym jest nietuzinkowa oprawa graficzna, a drugim dobra rozgrywka zmieszana z walką. Jedyne czego tutaj brakuje to bardziej rozbudowany wątek fabularny. Jest on zaledwie tłem. Szkoda, ponieważ niecodziennie przyjdzie nam grać szczurem.