Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Może nie było by to dziwne ale ja nie byłem kredytobiorcą, a jedynie poręczycielem tzw żyrantem. Jakie było moje zdziwienie gdy ostatnio chciałem zaciągnąć kredyt samochodowy i dowiedziałem się że jestem na liście BIK, byłem wciekły i poniżony. Okazało się że pożyrowałem pożyczkę znajomemu jakieś 4-5 lat temu. Pozyczkobiorca zmarł nie spłacając 1 lub 2 ostatnich rat, raptem ok 300zł. Bank nie poinformował mnie o niespłaconym kredycie ani o tym że umieścił mnie na liście nieuczciwych kredytobiorców w BIK. Czy miał prawo tak uczynić?