Zazwyczaj się nie odzywam na takie posty, ale czasem ciężko jest przejść obojętnie koło tych tekstów. Od kilku sesji jestem chyba jedyną akumulującą osobą, skupiłem w ciągu tygodnia około 2000 akcji lekko podbijając kurs. Oprócz moich pojedynczych transakcji na spółce praktycznie nic się nie dzieje. Nikt tego nie zasypuje wg. Twojej teorii spiskowej, po prostu nikt nie zbiera, a pojedyncze osoby mają wystawione długoterminowo akcje w arkuszu sprzedaży, rzadziej pojawiają się jakieś doraźne drobne zrzuty. W ciągu ostatnich dni byłem chyba jedyną osobą lub jedną z nielicznych, która kupowała z prawej strony arkusza.

Oczywiście łatwiej jest wierzyć w wielkie teorie o tym, że ktoś uwala kurs spółki, która powinna wybić do nie wiadomo jakich poziomów, ale prawda jest taka, że nikt póki co tej spółki nie chce w tej cenie brać. Liczę, że to się zmieni po wejściu na główny parkiet, dlatego cierpliwie zbieram od kilku miesięcy w okolicy 60, uważam, że to niezła cena. Jak chcesz przyczynić się do lekkich wzrostów, to polecam Ci również delikatnie zbierać zanim inni dostrzegą potencjał Carbona. To rozsądniejsze niż wierzyć w teorie o zbijających grubasach i magicznych "wyszczałach". Obecnie kapitalizacja odpowiada możliwościom $ spółki, ale w cenie nie ma jeszcze wyników zwiększonych o już zapowiedziane wydarzenia. Warto pod to zagrać.

Btw. Polecam poczytać sobie wszystkie Espi do kilkunastu miesięcy wstecz. Spółka będzie warta znacznie więcej i wszystko pod co warto grać zostało napisane w raportach. Powodzenia