Dlaczego warto miec Kruszwice w portfelu?

Pewnikiem niektórzy już wiedzą rzeczy które tu napiszę , ale może warto się nad nimi troche zastanowić. Dużo zastanawiałem się nad tym czy spółka Kruszwica dała by sobie radę w tych zwariowanych czasach?

W kwietniu tego roku przełomowe wystąpienie premiera w senacie, w sprawie ustawy o koronawirusie, utwkiło mi w pamięci, gdy mówił ,że polsce wystarczy pieniędzy tylko na 3-4tygodnie. I to była prawda, wtedy to Polska defacto zbankrutowała. Dlaczego nie widzimy głodnych emerytów , ano tylko dlatego gdyż Narorowy Bank Polski wkroczył na białym koniu i niezgodnie z konstytucją kupił obligacje rządowe, po przez pośredników np bank gospodarstwa krajowego, za kwote 200mld. Przy okazji kradnąc siłę nabywczą milionow polaków , ladnie to nazywając zmianą zapadalnosci obligacji krótkoterminowe na dlugoterminowe.

A teraz do rzeczy zapewne slyszeliscie o systemie rezerwy czastkowej i kreacji waluty po przez kredyt, i zapewne wiecie i rozumiecie ,że system w swojej budowie jest niestabilny, gdyz dlugu jest wiecej niz istniejacej waluty z prostego faktu gdyz w momencie brania kredytu kreowana jest waluta tylko o nominale kredytu ale na odsetki juz nie, nie chce wchodzic w szczegoly ale do sedna banki nie maja żadnej gotowki, tylko na obslugę bieżacych wyplat. Do sedna dlaczego warto miec Kruszwice?

Kruszwica nawet gdyby doszlo do zalamania systemu bankowego , co jest bardzo prawdopodobne, gdyz pandemia raz daje pretekst do dodruku, co nie niweluje problemow nadpodazy w pewnych sektorach, tylko odwleka w czasie, lecz jest swietnym pretekstem, kruszwica przy przejsciu do nowego systemu np zamianie na nowa zlotowke, ktora moze bedzie miala jakis parytet do zlota?kryptowalut? nie wazne, wazne ze ma zborze w silosie i produkty na magazynie, ona przetrwa w odroznieniu od wielu spolek.

Dlaczego nie warto zamieniac kruszwicy na gotowke?
1. Dyrektywa BRDD o uporzadkowanej restrukturyzacji upadajacych bankow, ktora PIS uchwalil w 2017 roku, i w zamian za gwarantowane srodki dostajecie akcje upadajacego banku. Prawdopodobnie nic nie warte.

2. Drugi wariant jaki nas czeka to fikcja gwarancji z BFG.
Nasi rodacy maja w bankach okolo 800-900mld zl zdeponowane, a BFG ma okolo 10mld po wydrenowaniu przez Skoki, zapewne domyslacie sie ,ze 100k eur gwarantowane to fikcja, owszem nbp moze zasilic kasa BFG ale ile wtedy bedzie warta zlotowka jak tyle wydrukuje? Waluty zagraniczne na kontach? nie musze wam mowic ,ze sa wyplacane w zlotowkach po kursie z dnia bankructwa banku? Aha wiecie ze ustawy koronowirusowe te gwarancje przesunely z 14dni na czas nie okreslony?

Pozdrawiam myslacych
Zastanowcie sie co warto trzymac akcje zapisane w Krajowym resjestrze papierow wartosciowych

czy zamienic akcje na wezwaniu gotowke z fikcyjnymi gwarancjami?