Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Dnia 2020-08-11 o godz. 11:06 ~abc napisał(a):
> zmartwię cię, jestem do przodu na Mennicy i już wyszedłem dzisiaj na otwarciu, wyniki mnie zawiodły, miałem tylko 1200 akcji, skoro byłeś bankrutem to tym bardziej zasługujesz na pogardę, zrozumiałbym jakiegoś nowicjusza, który jeszcze nie poznał smaku porażki ale naigrywanie się z czyichś niepowodzeń w twoim przypadku to jest właśnie prymitywne odreagowywanie własnych upokorzeń, ciekawe też jakiej merytoryki oczekujesz w kontekście komentarz a do tekstu osobnika rechoczącego z inwestorów, którym się chwilowo nie powodzi? bez odbioru
Mnie nie martwi to, że dzisiaj ktoś wyszedł. Mógł to zrobić wczoraj. Dzisiaj wyszedł na...(sam sobie dopisz).
Martwi mnie to, że w przypływie złych emocji i braku ich opanowania nie potrafisz czytać. Nigdy i nigdzie nie napisałem, że byłem bankrutem tak samo jak nigdy nie "rechoczę" z "inwestorów" (kimkolwiek by oni nie byli).
Różnica między człowiekiem prostym i prostakiem jest taka, że prosty potrafi słuchać, czytać (ze zrozumieniem) i taki człowiek nie konfabuluje a ceni słowa i realizuje swe obietnice a przede wszystkim skupia się na przekazie. Ten był prosty i zrozumiały, jak widać na twoim przykładzie jednak nie dla wszystkich. Dawał on odpór tępej nagonce cepa (ppp) bijącego na oślep którego jedyny argument wyrażał się w słowach "lecimy do góry". Komunikować, że właśnie wyskoczyłeś z MNC możesz temu prostackiemu jełopowi (nie mylić z inwestorem), pewnie się z tego ucieszy. Mnie to ani ziebi, ani parzy. No ale ty oczywiście widzisz to inaczej, lepiej. Jakże zatem protestować gdy ma się takiego tuza za interlokutora? Teraz może być bez odbioru bo rzeczywiście odszukać merytoryczności w tego typu postach i od tego typu rozmówców można nigdy nie doczekać.