Czy nie wyglada Wam to na (dzisiaj to juz wrecz 'brutalna' :P ) akumulacje?

IMO od paru tygodni jakis wiekszy portfel zaczal zbierac.

Jak wygladala cena: W ostatnich miesiacach spadala i spadala, odbila sie od okolic 12PLN (zaznaczajac potenclajne dno). W miedzyczasie pojawily sie informacje o umowach (a juz przy mniejszej ilosci umow, spolka AFAIR oglosila rentownosc na poziomie EBITDA - wiec co bedzie, kiedy spolka podpisala jeszcze wiecej umow z duzymi partnerami..?), a zainteresowanie akcjami (obrot) przy tych nizszych cenach wzrosl do poziomow nie widzianych od debiutu.

Zatem pytanie: czemu gosc z duzym portfelem mialby sie interesowac QON ?:
Fundamentalnie w spolce nie stalo sie nic zlego, powiedzialbym ze wrecz przeciwnie. No bo tak: obecnosc na nowych platformach handlu online, plus podpisanie kilku umow ( przy czym ta z Wittchen to afair przedluzenie poprzedniej umowy, czyt: "sie sprawdzili i pyklo"), ze nie wspomne o drobnych sklepach ktore musza szukac jakiejs przewagi nad swoimi konkurentami - ci tez moga skorzystac na produktach QON. Do tego afair artykul na comparic.pl nazywal QON liderem (czy 'jednym z liderow'? ) w regionie.

Wiadomo ze gosc z duzym portfelem chce - tak jak wszyscy - tanio kupic, drogo sprzedac. Plus gruby portfel ma ta przewage, ze sam w jakims zakresie potrafi sprawic, ze bedzie tanio. Pukal i pukal ponizej 17 PLN, az przebil.

Pocieszajace jest to, ze te obroty ca. 10 dni temu byly wieksze niz te dzisiaj. To by oznaczalo ze zmniejsza sie zainteresowanie sprzedaza po takich cenach - no bo faktycznie, dzis mozna bylo po promocyjnej cenie wyjac troche papiera dla siebie. Pin bar z dolnym cieniem wskazuje ze dzisiaj jeszcze powrocila chec zakupow. Wnioskuje zatem ze zblizamy sie do ceny granicznej, przy ktorej ci co mieli sprzedac, juz sprzedali, a reszta zauwazy ze jest promocja.

No i "raport prawde Ci powie" - sam ciekaw jestem jak tam sytuacja w tej spolce