Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Buczek jest bliskim znajomym Czechowicza więc średnio nadaje się do opiniowania tej sprawy, ale ma rację. Zawsze możesz kontestować cenę przymusowego wyciskania, wtedy sąd powołuje biegłego do wyceny i jego wycenę trudno przewidzieć bo na ogół nie ma jednej jedynie słusznej wyceny spółki.
Tu jest inaczej. Wyciskający oficjalnie uznał że ceną godziwą jest 17.63. Sytuacja nietypowa. W dodatku na przestrzeni kilku miesięcy (prawdopodobnie przed zakończeniem sprawy w sądzie) MCI sprzeda ATM za cenę powyżej 18, być może nawet za 20, na pewno znacznie drożej niż za 12.
W tych okolicznościach jest praktycznie pewne że sąd przyzna rację walczącym o cenę godziwą. Logiczne, proste, oczywiste. Kwestionować może to tylko idiota lub człowiek wynajęty.
Jednocześnie Czechowicz nawet wiedząc że to przegra i tak zastosuje wyciskanie po 12 ponieważ domyśla się że większość mniejszościowych akcjonariuszy ponarzeka, ale do sądu nie pójdzie. Zatem będzie musiał dopłacić odszkodowanie wyłącznie tym aktywnym. Bo wyciśniecie dokona się po 12. Żaden wyrok sądu tego nie zmieni. Natomiast można zawalczyć o dopłatę (dla siebie, nie dla wszystkich).