~Kafar

Zgadza się. Kardioznacznik nie będzie lekiem, lecz swoistym radiofarmaceutykiem do bardzo precyzyjnej diagnozy ilościowej perfuzji mięśnia sercowego (czyli przepływu krwi przez mięsień). Wartość komercyjna tego produktu polega na tym, że jego stosowanie nie powoduje odczuwalnych dla pacjenta skutków ubocznych, takich jak w stosowanhych obecnie metodach tomograficznych z podawaniem kontrastu, po którym wielu pacjentów ma wymioty, a wielu - szczdególnie starszym osobom - w ogóle nie zaleca się tej metody. Z kardioznacznikiem nie będzie tego problemu, dzięki temu, że okres półrozpadu zastosowanego izotopu jest bardzo krótki. Czyli wygoda i komfort dla pacjentów. Kolejna zaleta to szybkość diagnozy i nieosiągalna innymi metodami precyzja wyników.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.