~autor

Gdyby podejść do sprawy logicznie, to kurs nie powinien dynamicznie rosnąć, bo więcej chciało sprzedać w wezwaniu po uwłaczającej cenie niż Wing chciał kupić. Właściwie to w dłuższym terminie kurs powinien jeszcze dość znacznie się osunąć. Dodatkowo spółka z całą pewnością nie jest całkowicie odporna na kryzys związany koronawirusem.

Zobaczymy czy to któryś z funduszy sprzedał swoje akcje za bezcen. Jeśli okaże się, że to jednak drobni to realne staje się pytanie czy Wing i reszta ferajny będą chcieli wycisnąć drobnych do końca i wycofać spółkę z giełdy. Jak sądzicie kiedy i po jakiej cenie mogą ogłosić kolejne wezwanie?

Zapraszam do merytorycznej i kulturalnej dyskusji.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.