~rapa

Dziwna sytuację opisujesz chciał dostęp do laptopa coś to nie tak Ja byłem wzywany na komisariat i tam składałem zeznania gdzie pan tajniak już miał wiedzę co miał wywiedzieć się wraz z strata jaką poniosłem która na koniec odnotował Co do sądów dwa razy byłem zeznawać w nie mojej sprawi oczywiście i sam przekonałem się jakie wyroki zapadają jak adwokaci układają się i sędzia wyrok wydaje....niewiele brakło żeby poszkodowana nad którą znęcał się i bił nie stała sie winna....to był szok co sędzia ogłosił maasaakraa, w innej sprawie szkoda gadac

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.