Witam,
 
zakładam oddzielny wątek, żeby temat nie zginął gdzieś w gąszczu innych odpowiedzi. Piszę poniżej, żeby trochę rozjaśnić całą sprawę na tyle, żeby każdy mógł bardziej świadomie podejmować decyzje, bo widzę tu różne komentarze i czasem, co zrozumiałe, zabarwione silnymi emocjami związanymi z całą tą sprawą, ale pozbawione pewnego zrozumienia szerszej perspektywy. Chętnie usłyszę też konstruktywny głos innych akcjonariuszy w tej sprawie.
 
Przede wszystkim, ci którzy mogą, niech pojawią się na NWZA. Wiem, termin wybrany przez Cerrad został perfidnie i zrobili to celowo. Żeby podjąć próbę obrony przed zrobieniem z CNG wydmuszki przez sprzedanie fabryk i zmianę statutu (bez produkcji czegokolwiek) trzeba być fizycznie na NWZA (ew. głosować przez pełnomocnika), zagłosować przeciw obydwu uchwałom i wnieść o odnotowanie tego sprzeciwu w notarialnym protokole z walnego. Dopiero to daje możliwość zaskarżenia uchwał NWZA do sądu. Nie byłeś i nie głosowałeś? Nie masz prawa do zaskarżenia uchwał (!!!)

POzew - koszty pozwu nie są małe dla jednej osoby. Za samo wniesienie sprawy o uchylenie uchwały to 5000 PLN od uchwały (od listopada 2019 jest drożej - do tej pory było to 2000 PLN) - zatem w tym przypadku to 10 000 PLN. Do tego dochodzi wynagrodzenie prawnika. Za samą analizę sytuacji prawnej po NWZA, stawka jaką telefonicznie udało mi się uzyskać od prawnika w Wawie zajmującego się takimi sprawami to minimum 400 PLN + VAT (pewnie będzie drożej). Dopiero po analizie prawnik oceni, czy warto brnąć dalej i wnosić kosztowny pozew. Zatem im więcej osób jest zainteresowanych walką z Cerradem o lepsze pieniądze i los CNG, tym koszt jednostkowy spada. Ale trzeba mieć świadomość, że koszty sumaryczne mogą być znaczne w toku sprawy, o ile będzie się ciągnąć i wynagrodzenie prawnika będzie rosło. Zatem kążdy musi wstępnie przekalkulować, czy mu się to opłaca, czy nie.
 
To, że proponowane uchwały zostaną podjęte na NWZA nie ulega wątpliwości. Cerrad jest dominującym podmiotem i przegłosuje, co chce. Zatem dylemat jest jeden - być na NWZA, zagłosować przeciw uchwałom, czy odpuścić sobie kopanie się z koniem i sprzedać na wezwaniu. Moim osobistym zdaniem trzeba zobaczyć na NWZA jak zachowa się VALUE FIZ, o ile będzie tam w ogóle obecny.  Dlaczego tak? O tym poniżej.
 
Uchwały na najbliższym NWZA to dopiero początek i nie zapominajcie o tym (!).  Drugi, nie mniej ważny temat, to zdjęcie CNG z giełdy. I obecnie to jest właśnie to wezwanie, o którym tu już pisałem kilka razy, a co do którego kilka osób miało wątpliwości. Oto właśnie Cerrad robi wezwanie zgodnie z art.91 ustawy o ofercie publicznej, o czym pisze w punkcie 25 treści wezwania. Potem, po zakończeniu wezwania, będzie kolejne NWZA z wnioskiem o zniesienie dematerializacji akcji i zdjęcie z giełdy.  Jeżeli VALUE FIZ odpuści lub sprzeda akcje na wezwaniu, albo Cerrad na przyszłym NWZA uzyska powyżej 9/10 głosów na walnym (bo drobni nie przyjdą na NWZA) , to CNG zejdzie z giełdy NIEZALEŻNIE OD TEGO, CZY UCHWAŁY O SPRZEDAŻY FABRYK I ZMIANIE STATUTU ZOSTANĄ UCHYLONE PRZEZ SĄD, CZY NIE!
I tu jest kluczowa sprawa, bo ci którzy zostaną z akcjami, mogą już rzeczywiście nie mieć ich komu sprzedać. Przy założeniu, że sąd nie uchyli uchwał o sprzedaży fabryk i zmianie statutu, z CNG zostaną wyprowadzone fabryki i CNG będzie bezwartościową wydmuszką. Nikt tego nie kupi poza rynkiem regulowanym. Jeżeli takich akcji będzie powyżej 5%, Cerrad ich nie wyciśnie - nie może na mocy ustawy. Pozostali z tymi ponad 5% też nie zrobią reverse sqeez-out z tego samego powodu. Zatem ponownie - każdy musi spojrzeć na sprawę ze swojej perspektywy i skalkulować ryzyko dla siebie przy najgorszym scenariuszu.
 
Zatem jedyna droga obrony przed "rumcajsami" z Cerradu to:
- być na NWZA
- zobaczyć co zrobi VALUE FIZ
- zagłosować przeciw uchwałom o sprzedaży fabryk i zmianie statutu spółki
- wnieść o odnotowanie sprzeciwu w notarialnym protokole NWZA
- na tej podstawie ewentualnie wystąpić do sądu o UCHYLENIE UCHWAŁ NWZA z powodu działania na szkodę akcjonariuszy mniejszościowych oraz jako sprzecznych z dobrymi obyczajami i interesem spółki CNG
- ewentualnie zorganizować się w porozumienie mające w sumie powyżej 10% głosów (minimum 4 689 363 akcji !!!) aby zablokować zdjęcie CNG z giełdy
 
na dzisiaj nie wiadomo w jakim terminie sąd wyda wyrok, a obecne wezwanie się skończy. Nie wiemy, czy akcjonariusze odpowiedzą na wezwanie i ile akcji kupi Cerrad. Szczególnie nie wiemy, jak zachowa się VALUE FIZ. Najbliższe NWZA coś nam tu podpowie, czy będą walczyć, czy może nawet się nie pojawią. Bez nich nie ukrywam, że sprawa może być ciężka do ogarnięcia w krótkim czasie, bo patrząc po ilości akcji ujawnionych przez poszczególnych akcjonariuszy w innym wątku, to musiałoby nas być chyba dobrze powyżej 100 osób, aby uzbierać wymagana ilość akcji do blokowania zdjęcia CNG z giełdy. Zatrudnienie dobrego prawnika w takiej sytuacji, żeby ogarnął upoważnienia akcjonariuszy do reprezentowania ich w tej sprawie, to podstawa,  a to są znowu koszty.  
 
Inny dramatyczny scenariusz jaki widzę to sytuacja, kiedy sąd uchwał nie uchyli, ale CNG nie zejdzie z giełdy, bo drobni to zablokują. Zostaniemy wtedy z niewiele wartymi akcjami holdingu CNG notowanego na GPW, który niczego nie produkuje i pewnie (to moje osobiste zdanie) za jakiś czas zostanie doprowadzony do upadłości, żeby pozbyć się problemu i nas.
 
Dla mnie idealnym scenariuszem byłoby porozumienie zawiązane wokół VALUE FIZ. Ale jak na razie VALUE FIZ milczy i pewnie jak każdy na naszym rynku kapitałowym kalkuluje tylko pod siebie, co ma zrobić w temacie.
 
Zapraszam do kulturalnej polemiki i wymiany zdań.