~tygrys_myszowaty

Dnia 2019-08-27 o godz. 23:02 swój napisał(a):
....
Ale jak właściwie mogło to się stać?Wszak technologia w skali eksperymentalnej się świetnie sprawdziła. Fluid praktycznie może wszystko uwęglić co ma węgiel-od krowiego łajna poczynając ,przez rybią ość, baobaba,kości nie mówiąc o biomasie wszelkiego typu a na bambusie kończąc ...

Cóż, piecyk który w skali mikro wypluwał pełnowartościowy biowęgiel z byle g., został niestety zezłomowany - tak więc nie dowiemy się jak było naprawdę.
Ale ... przypominam sobie relacje uczestników, że podobno Jaś na uroczystym otwarciu rozdawał workowany biowęgiel do grilla - biowęgiel, który nie kopcił. I który później udało się na cudownej instalacji wytworzyć (po wielu miesiącach nieudanych prób) tylko dzięki dwukrotnemu uwęglaniu, ręcznemu przesiewaniu otrzymanego półproduktu i podkręceniu temperatury do tego stopnia, że szlag trafił reaktory.
Dlatego nie da się dziś wykluczyć, że mogło być też tak ...
>>>
Najbardziej spodobała mi się maszyna do robienia pieniędzy. Model opracowali studenci moskiewskiej Wyższej Szkoły Technicznej i sprzedali Gruzinom za 10.000 rubli: potrzebujemy prawdziwej forsy, a taką maszynę możemy sobie zrobić jeszcze jedną. Pokazali, gdzie nalewać farbę, spirytus, jak wkładać papier. Zakręcili korbą-wylatują wspaniałe, szeleszczące dziesięciorublówki. Żaden ekspert nie był ich w stanie odróżnić od prawdziwych banknotów. Studenci uprzedzili nabywców: nie przeginajcie pały, chciwość gubi frajerów! Nie przegrzewajcie urządzenia, bo filigrany mogą stracić kontrast. Gruzini spakowali manatki, wzięli aparat - i do Gruzji. Siedzą wieczorami, drukują pieniążki. Raptem maszyna się zacięła. Trzeba było wciągnąć do szajki mechanika. Przyszedł, zdjął wieko - i tylko gwizdnął. Zrobili was w konia, powiada. Ta maszyna nie drukuje fałszywych pieniędzy. W środku było sto prawdziwych banknotów. Przekręcisz korbkę - wylatuje nowiutka dycha. Ale już się skończyły. Koniec, szlus, nic już więcej nie wyskoczy ...
(Suworow, Akwarium)
<<<
Niestety, dzisiaj nawet jakby znalazł się kumaty mechanik, to pokrywy nie ma już z czego zdejmować:-)

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.