Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
To, co dziś dzieje się na Telehorse po komunikacie o liście inwestycyjnym w temacie marihuany, to jest dokładnie to, czego pewnie oczekiwaliśmy wszyscy tu na Genergy po tym, jak spółka na początku 2017 zdecydowała się na zmianę nazwy na Medical Cannabis.
Teraz mamy kolejną zmianę nazwy, plus poszerzenie zakresu działalności i wszyscy pewnie myślimy, że oto mamy już akcje spółki-dewelopera.
Ale jednak w ostatnim raporcie kwartalnym czytamy:
Główne czynniki mające wpływ na wyniki osiągnięte w okresie sprawozdawczym, to przede wszystkim:
- przedłużające się prace organizacyjne związane z wejściem w obszar medycznej marihuany,
- przedłużające się działania nad pozyskaniem źródeł finansowania wystarczająco wysokich dla realizacji zamierzonych celów w dedykowanym dla spółki obszarze
Czyli- "chcieliśmy bardzo, ale nie daliśmy rady, kasy nie zgromadziliśmy"
Czy teraz - zapowiedziany resplit to nie jest zapowiedź, że zaraz po nim pójdzie wreszcie emisja do kogoś dużego z branży marihuanowej? Zeby wszedł do firmy w której nie ma 200 mln akcji, tylko raptem 200 tysięcy? I jeszcze być może 150 tysięcy od razu na dzień dobry sprzedadzą temu wchodzącemu dotychczasowi akcjonariusze?
To, że poszerzyli zakres działalności o aspekty deweloperskie nie oznacza, że zrezygnowali z marihuany. Jak dla mnie - wręcz przeciwnie- jesli ktoś chce w przyszłości zająć się uprawą marihuany w Polsce, musi budować szklarnie i inne budynki. Spore.