Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Można by zażartować, że sytuacja naszej spółki matki, czyli Milestone Scientific, przypomina trochę sytuację Brastera, tylko jest kilka "małych" różnic:
1. Braster potrzebuje emisji, by przetrwać. Milestone działałby spokojnie dalej bez emisji, ale NYSE wymaga podniesienia kapitału
2. Szefowie Brastera już dawno oddali kontrolę nad firmą a teraz sprzedadzą akcje pewnie każdemu, kto zechce kupić. Osser z kumplami założyli Milestone 30 lat temu i do tej pory utrzymują kontrolę - mają ponad 40 proc. akcji.
3 Braster marzy o FDA i o "wyjściu na szerokie wody światowe". Milestone ma FDA i rozpoczął sprzedaż w USA - to przepustka na szerokie wody światowe.
4. Braster ma braster i nie bardzo wiadomo, co zrobi, jesli to urzadzenie jednak nie zapewni sukcesu. Milestone ma Compuflo, które zebrało i zbiera nadal znakomite oceny ze świata medycyny i samych dystrybutorów, o pacjentach nie wspomnę. A w garści ma przygotowane dwa kolejne urządzenia. To do wstrzykiwania botoksu może być jeszcze większym hitem niż Compuflo epidural.
5. Na Brasterze są miliony akcji, które w każdej chwili ktoś może sprzedawać. W Milestone insiderzy mają te swoje 40 proc. od lat, a reszta do niedawna handlowała wyjątkowo słabo - takie obroty jak dziś były wyjatkową rzadkością. (Poza tym jednym niedawnym wystrzałem -3,6 mln akcji w jeden dzień)
Tak trochę żartem - gdybym był złośliwy, to tym, którzy narzekają na niski FF w naszym Milestone Medical napisałbym, że nasz FF niestety tak niski pozostanie (311 tys. akcji), bo emisja tylko w spółce-matce, ale za to w Brasterze już niedługo FF będzie jeszcze większy niż dziś....
Ale ja nie jestem złośliwy, mam nadzieję, że Braster przetrwa - szkoda mi po prostu tych ludzi tam.