Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Tak więc aby obslugiwac układ część pożyczkowa musi zwiększyc przychód o 500-600 tys a część windykacyjna o ok. 1.1 mln* (i trwać to powinno przez min. 6 kwartałów - zejście z długu może ew. dać szansę inwestora po konwersji pozyczek)
Z tego co mówi Grodzki dochodzenie ma być comiesięcznym progresem i jeżeli nie będzie ruchu (choć podobno już jest w IV kwartale) w takim kierunku to proces trzeba przerwać. Jeżeli będzie to utrzymywać by schodzić z długu.
*w moim założeniu, bo w założeniu Grodzkiego część windykacyjna ma mieć 2.1 mln a więc przy takim podejściu część pożyczkowa mogłaby mieć o 300 tys mniej przychodów w stosunku do tego co przedstawiłem.