~pacyfik

Jak wszedłem na tę firmę ze Słowacji - moja opinia o umowie jeszcze bardziej krytyczna
Firma nic nie znacząca nawet na Słowacji.
Umowa jest chyba tylko wałkiem, który ma na celu jedynie wypełnienie w terminie warunków określonych w umowie o dofinansowanie, by ustrzec się od zwrotu całego dofinansowania do projektu.

Jednak firmy romana w dalszym ciągu nie potrafią prowadzić transparentnej i uczciwej działalności biznesowej.
Zawsze jakiś przekręt, czy wałek, by wprowadzić akcjonariuszy w błąd.
Że przypomnę słynną wypowiedź : Skotan jest niedowartościowany.

Przykre to, a jednocześnie nieuczciwe.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.