~jacek

Sytuacja co najmniej dziwna. jeżeli rzeczywiscie są to akcje dla znajomków to nie ma możliwosci wepchnięcia 2 milionów w rynek. No chance. Pierwsze info o sprzedaży i kurs ląduje na 10 groszach i znajomki mają akcje za 20 tysi. Może jednak być inna opcja. Akcyjki idą do znajomych, od których towar odkupuje większy inwestor. Takie parkowanie akcji przed przejęciem. Rodzinka może swoje imienne sprzedać poza rynkiem. Pytanie tylko jaki większy inwestor skusi sie na 10 lokali, z drugiej strony wielki BK ma coś koło 50 lokali. Brak infa, ryzyko duże, czysta spekulacja.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.