Dnia 2018-06-20 o godz. 09:02 ~fox napisał(a):
> Spółka, która nie płaci dywidendy w fazie stabilnej pracy jest podejrzana.
> Może nie zarabia, albo i kombinuje co innego.

No właśnie. Jeśli spółka niby jest w fazie stabilnej lub, jak niektórzy uważają, w fazie wręcz coraz większego rozwoju - czemu MCI nie może jej sprzedać? czemu od lat wciąż nikt nie chce kupić daty? z powodu kontroli fiskusa czy innego?

> Tu można mieć wątpliwości, czy dywidenda nie jest za wysoka, czy spółka nie ma w co inwestować,
> czy kurczy się jej rynek, czy ważni akcjonariusze nie chcą jej wydoić, itp.

Otóż to. Wątpliwości te są i nie od wczoraj. A wiele fundów, zwłaszcza w ostatnich 2 latach, odpowiedziało na nie ewakuacją z waloru.

> Niemniej. Może i ten ruch z dywidendą nie jest taki głupi. Po prostu szybciej nastąpi spadek ceny (i wartości) rynkowej akcji, bez
szkody większej dla akcjonariuszy. Dajmy na to do 1,50 zł nawet. Jeśli za rok spółka znów wygeneruje 30 gr zysku możliwego do wypłacenia przy kursie 1,50 zł, i wypłaci taką dywidendę, to w zasadzie nie ma szans na dalsze spadki.

Ano "jeśli..." - wierzysz w to? w takim wypadku wygranymi będą właściwie ci, co wtedy wejdą w walor, bo reszta musi czekać na odrabianie strat.

> Ale, gdyby i wówczas po odcięciu dywidendy kurs spadł na 1,20 zł, i sytuacja by się powtórzyła dalej,
> to "siła" hamująca spadek i odwracająca trend, byłaby jeszcze większa.

Tylko jak rynek postrzegałby wtedy taką spółkę?
Fakt, to ważne jest by spółka zarabiała i miała z czego wypłacić. Ale z drugiej strony - musi byc transparentość i pewność, a nie niepewność co do skarbówki, larka czy zaiksa...

> Na koniec wypada zaznaczyć, że na pewno w polityce dywidendowej szeroko rozumiane wadze
> albo nie wiedziały co robią w 2017r. dywidendy nie wypłacając, albo nie wiedzą teraz co
> robią wypłacając taką dużą.

No właśnie. Ty nie wiesz, rynek nie wie... Reakcja na tę dużą dywidendę jest zadziwiająco negatywna, co widać w kursie i popycie.