Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Kochany misiek jakoś się trzyma. Rano bałem się włączyć kompa. Jak zobaczyłem 2615 to byłem mile zaskoczony mizerną zwyżką. Janki (piątkowe) trochę misia podtopili, ale dzisiaj już nie są tacy pewni swego. Misio skorzystał z chwili nieuwagi i znowu wychylił łepek spod bystrego nurtu wzrostowego. Wypracowuje dwudniową półeczkę, po trzydniowym spadku. Z takiej półeczki bardziej prawdopodobna jest kontynuacja, czyli spadek do 2550. Jednak trochę trudno mi uwierzyć w aż taki zasięg. Raczej obstawiałbym 2575 (max 2560). W ogóle to nie będzie łatwo miśkowi przebić się przez 2595. W tym miejscu wyraźnie nabiera wody do brzuszka.
W przeciwnym wariancie, brak siły na przebicie 2595 będzie skutkować odbiciem. Wtedy okaże się, że mieliśmy do czynienia z 8-9 sesyjną konsolką (trochę wygiętą, ale jednak). Na obecną chwilę, sygnałem do realizacji takiego wariantu, będzie dla mnie wyjście ponad 2610.
Zwykle staję po stronie słabszych :-) więc kibicuję misiaczkowi, ale to nie małżeństwo, łatwo się wycofam.