Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Dnia 2018-01-24 o godz. 23:46 lulu0071 napisał(a):
więc kto tyle sypie..... odnoszę wrażenie, że ktoś nas dyma, ale czy to jest możliwe ?
Nie dyma, tylko zarabia :-)
Popatrzcie na obroty odkąd spółka wróciła do notowań w październiku 2016 - wtedy były jeden czy dwa dni z obrotami po 1,5- 2 mln akcji po 1 groszu. W lutym 2017 - dwa dni pod rząd z obrotami 600-700 tys. szt. ale już po 3 gr. A potem już chyba nigdy nie przekroczyły 300 tys. szt.
Przez cały rok - 11 mln raptem się obróciło, przy niemal nieustannym, dziennym handlu.Ileś razy te akcje musiały się obrócić, to ile ktoś mógł nazbierać? I jaką może mieć średnią ten, który sprzedaje?
Można sięgnąć jeszcze głębiej - w 2014 był jeden dzień z obrotami nawet 5 mln szt- po groszu.
Nikt nas nie dyma, tylko zarobieni opuszczają pokład. Może Zdzicho ma rację i wcale nie chodzi o jedną osobę. Wystawił ktoś ukryciaka na powiedzmy 500 tys szt po 13 - przestało rosnąć. No to może ktoś inny też tak zrobił.
Jak wrócą dni z obrotem w sztukach po 1-2 mln i kurs nie ruszy- dojdę do wniosku, że sprzedaje Calatrava. Nie mogę w to uwierzyć, bo tam Karaszewski ma 10 procent, a w RX -wszystko jego i RX nie może sprzedawać. No i sprzedaż każdej akcji przez Calatravę to same straty, bo kupowała duzo wyżej. No i najważniejsze - jak sprzeda parę milionów - powiedzmy, że w ogóle ktoś to kupi- będzie musiała poinformować, że jej trochę z tych 55 mln ubyło. Kto kupi od niej resztę? Co warte będą wtedy akcje RX? Moim zdaniem- to bardzo nieprawdopodobny scenariusz.
Ja dalej uważam, że nam po prostu brakuje obrotów - nie ma kto odebrać od zarobionych, a część tych, którzy kupują stawia ciut wyżej, o grosz czy dwa.
Ale to w sumie normalna sytuacja
Zdzicho pisze, że oblegamy zamek. Ale my strzelamy z armat po 10-20 tys zł dziennie góra :-). A dziś jeden ukryciak minimalnie musi mieć wartość 50 tys. zł.
Musimy poczekać, aż wejdzie ktoś nowy z kasą choć 100-200 tys. zł, , może 300, co jak na giełdę nie jest chyba czymś wielkim, albo zwiększy się grono takich jak my - leszczy.
A gość (goście) jak mu nie wezmą po 13, to pewnie odda niżej. Ale , że ten co sprzedaje (albo oni) miał więcej niż 1-2 mln akcji- nie wierzę. A 2 mln akcji przy 0,13 to raptem 260 tys. zł :-)
Popatrzmy na Devoran ostatnio :-)
Może szkoda, że Karaszewski poprzez RX nie może sprzedawać akcji? ;-)