~dr_wezol

Tak jeszcze posprawdzałem, jak to było z tymi głównymi akcjonariuszami, bo pewnie nie ja jeden zastanawiam się, czy oni nie będą chcieli nam "ożenić" tych milionów akcji w momencie jak spółka poda infa o kontraktach, umowach, czy po prostu wejściu kapitałowym jakiegoś giganta z zagranicy.
Najpierw powstała spółka RX, czyli Recepta - można luknąć w KRS.
RX zaczęła odkupować akcje od tych, którzy brali udział w układzie.
Dopiero wtedy przeprowadzono zmianę nazwy z Genesis Energy na Medical Cannabis (Medyczna Marihuana). Czyli od początku planowali, że przejmą spółkę , która potem zajmie się medyczną marihuaną. Stąd nazwa Recepta i stąd nazwa Medyczna Marihuana. A było to na przełomie roku, kiedy posłowie wciąż dyskutowali nad ustawą o medycznej marihuanie.
Teraz to, co chyba najważniejsze - ta emisja układowa - bodaj 104 mln akcji - do tej pory nie weszła do notowań i nikt się o to chyba do tej pory nie starał - czyli teraz jest tak, że RX ma 80 milionów akcji, z których nawet sztuki nie może sprzedać na giełdzie. Największy akcjonariusz nie może zatem nam tych akcji - przynajmniej na razie - opchnąć.
Max Media Cable - kolejny uczestnik układu -ma prawie 12 mln akcji - też nie są notowane na giełdzie. Myśę, że jest dogadany z RX.
Z dużych inwestorów zostaje Calatrava. Spółka z kłopotami. Ta ma część akcji notowanych, więc teoretycznie mogłaby próbować je sprzedać. Ale w Calatravie największym akcjonariuszem jest Walton Spencer - fundusz cioci Blanki i Karaszewskiego, który stoi też za RX. Czy Calatrava zepsuje interes RX, czyli Karaszewski zaszkodzi sam sobie? W dodatku Calatrava ma dużą część akcji kupowanych dużo wyżej dzisiejszego kursu, nawet po prawie 50 groszy. Więc ze sprzedaży akcji wyszłaby tylko strata. I jeszcze jedno - w Calatravie Karaszewski- choć jest tam największym akcjonariuszem - ma raptem trochę powyzej 10 proc. a w Medical Cannabis samo RX ma 40 procent. Ja myślę, że Walton Spencer Karaszewskiego wszedł do Calatravy własnie po to, żeby Calatrava nie mogła bez woli Karaszewskiego sprzedać akcji Genesis Energy, czyli Medical Cannabis...
Krótko mówiąc: wydaje się, że żadna podaż ze strony dużych akcjonariuszy nam nie grozi. Natomiast nie można wykluczyć, że Karaszewskiemu - w pewnym momencie, gdy np. będzie rozmowa o wejściu kapitałowym do Medical Cannabis - będzie zależało na podniesieniu kursu. I wystarczy, że kupi trochę akcji, by ten cel osiągnąć.
Ile by musiał kupić?
Popatrzcie, jakie były obroty w ostatnich miesiącach - ba, nawet w ostatnim roku, odkąd spółka po zawarciu układu wróciła do notowań.
Myślę, że takich gorących akcji, które ktoś może zechcieć sprzedać na obecnych poziomach, czyli powiedzmy po 9-11 groszy - jest max. może 3-4 mln.
Sorry, za te prawie książkę napisaną - uznałem, że w tym momencie może ma to sens.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.