~greg

Skoro Sąd ogłosił upadłość a zgodnie z prawem akcjonariusze sa na szarym końcu łańcuszka "pokarmowego" a te 94 mln zł wystarcza jedynie dla PKOBP ZUS i US, ewentualnie mozliwe że dla pracowników ale oni moga być spokojni gdyz dostana z funduszu. Nie starczy dla kontrahentów a juz napweno nie dla akcjonariuszy, bo te 11 mln akcji liczac obecnie po 20gr to ok. 2 mnl zł.
Skoro długi obecnie te ujawnione to ok. 220-250 mln zł, odejmujac 94 mln oraz góra kilkanaście od syndyka to i tak brakuje ok. 100 mln zł. Stąd pytanie - po co kupją ciułacze te akcje skoro kazda akcja to tak naprawde warta jest zero, a dosłownie to aż każda akcja almy to po sprzedaniu całego majatku ma w sobie -10zł /minus dziesięć złotych/. CZY ZNAJDZIE SIĘ KTOŚ UCZCIWY KTÓRY MI WYJAŚNI DLACZEGO ZNAJDUJA SIE TACY KTÓRZY TO JESZCZE KUPUJĄ - bo ja tego nie rozumiem:)

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.