Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Zainwestował w recykling metali. Bo to modny i pożyteczny biznes
Paweł Jarski wcześnie wszedł w niszową branżę przetwórstwa odpadów z elektroniki i zaraz stanie się europejskim liderem. A zaczynał już na studiach.
Elemental Holding to grupa kapitałowa zajmująca się recyklingiem metali szlachetnych i nieżelaznych pochodzących z odpadów elektronicznych i zużytych katalizatorów. Na czym polega ten biznes? Skupione odpady są mielone, tak by można było wyodrębnić metale - aluminium, stal, miedź i metale szlachetne. Sprzedawane są wtedy do hut w Japonii i Korei Południowej (które są najbardziej zaawansowane technologicznie).
Paweł Jarski założył firmę siedem lat temu i zatrudnia już około tysiąca osób. Grupa działa na 50 rynkach, głównie europejskich, ale też bliskowschodnim i w siedmiu krajach afrykańskich.
Ale Jarski działa w tym biznesie dłużej, od 14 lat. Wcześniej przez pięć lat prowadził w tej samej branży swoją pierwszą firmę, Synergis, założoną tuż po studiach. Wybrał idealny moment, tuż przed wejściem Polski do Unii, gdy przed nami było wdrożenie przepisów unijnych dotyczących recyklingu elektroniki.
- Widziałem za granicą, w jakim tempie rozwija się przetwórstwo metali i elektroniki, oczywiste było, że w Polsce branża też wkrótce będzie rosła. Zależało mi, żeby być na rynku jednym z pierwszych - mówi Jarski. Po pięciu latach sprzedał firmę, ale nie mógł wysiedzieć w domu i wrócił do biznesu.
Kupił firmę zajmującą się przetwórstwem metali, wtedy z trzecią pozycją na rynku, a w ciągu roku uczynił ją liderem.
Od tamtego czasu wykupił pakiety kontrolne w dziewięciu zagranicznych firmach dzięki emisji obligacji i zyskom spółek w grupie. W ten sposób ma kontrolę nad strumieniami odpadów, co daje mu silną pozycję na rynku. - Recykling jest coraz modniejszy, zwłaszcza w zamożniejszych i bardziej świadomych państwach. To społecznie fajny biznes. Po naszej obróbce praktycznie nie ma odpadów - mówi Jarski.
Firma planuje kolejne akwizycje, najbliższą w Holandii. - Wtedy staniemy się liderem w Unii Europejskiej - mówi Jarski. Kolejnym krokiem będzie wejście na rynek amerykański. Jak zaznacza, najtrudniej jest się odnaleźć na rynkach Bliskiego Wschodu ze względu na różnice kulturowe i biznesowe, ale te są najbardziej obiecujące.
Jarski jest też prezesem Polskiego Związku Triathlonowego i organizatorem zawodów w tej dyscyplinie.
Paweł Jarski jest nominowany w kategorii Produkcja i Usługi.
http://wyborcza.biz/akcjespecjalne/7,154807,22625759,zainwestowal-w-recykling-metali-bo-to-modny-i-pozyteczny-biznes.html#BoxBizLink