Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
zarówno spółka jak i obligatariusze są w swego rodzaju pułapce bo z jednej strony dobrze by było nieco wygasić a z drugiej strony wygaszać nie wolno bez cięcia kosztów w tym redukcji zadłużenia (zmiana warunków układu) - przy dzisiejszych warunkach wygaszać się nie da - natomiast wygaszanie choćby okresowe jest drogą dziś najkorzystniejszą
Alternatywnie wygaszanie poprzez likwidację to karmienie procesu i zerowy odzysk.
Ważny jest ten moment i kalkulacja czy warto dbać o 'wirtualnie' dopisywane odsetki w sytuacji gdy dziś trzeba reakcji?
Niech się nikt nie łudzi, że w 2019 a więc za rok spółka nagle spłaci 4.8 mln! To jest niemożliwe.
Utrzymanie płynności jest możliwe ale spłata rat nie przy czym z każdym upływającym miesiącem jakość należności windykacyjnych będzie coraz słabsza i nikt nie będzie miał żadnych korzyści z wirtualnie dopisywanych odsetek (są wygodne ale to droga do wyzerowania)