~Czarrodziej

1. To prawda, że wezwanie może się nie udać. Jednak do czasu kiedy się to nie rozstrzygnie głupotą będzie kupować powyżej ceny wezwania. Świadomie narażać się na przymus sprzedaży poniżej ceny zakupu. Zwłaszcza, że wszystko może się rozstrzygnąć pomiędzy panami w garniturach przy kieliszku whiskey na polu golfowym (fundusze).
2. Nawet jeżeli wezwanie się nie uda, to nie ma żadnego powodu, żeby było kolejne po wyższej cenie. Zapewne takiego wcale nie będzie. Przynajmniej szybko. Dla przykładu na Rovese pierwsze wezwanie było w grudniu 2014. Zebrali ile zebrali. Nie wszystko. Kolejne wezwanie było dopiero półtora roku później.

Do końca wezwania kurs w zakresie 4,68-4,80

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.