Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Cześć Gallileo! Powiem Ci, że od kilku dni obserwuję Wikanę i Sanwil. Mam wrażenie, że podobne dziwne ruchy dzieją się na obu spółkach. Najpierw ktoś od rana uwala kurs śmieszną liczbą akcji - wygląda to jak handel z samym sobą, a później na tych niskich poziomach cenowych coś tam próbuje skubnąć (jeśli ktoś w ogóle chce sprzedać). Sam nawet przez 2 dni z rzędu ustawiałem się na K poniżej ceny 1,25 i przyznam, że nawet jak cena była uwalona na 1,21 czy 1,23 to chętnych do oddania po cenie =< 1,25 nie było. Na tych poziomach w sumie już chyba nie ma ludzi, albo są ale niedobitki, którzy chcą oddać. Niestety taka sama sytuacja jest z popytem - mówiąc krótko - nie ma go. Tak jak wcześniej napisałem, na Sanwilu jest podobnie. Ktoś śmiesznym wolumenem uwala, a później coś tam skubnie. Sam nie wiem czy moje odczucia się zgodne z tym co się dzieje naprawdę. A co Ty o tym sądzisz?