Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
>Jeśli zyski spółki wzrosłyby o kilkadziesiąt procent, a równolegle mielibyśmy np. program częściowo lub całościowo zrealizowany w oparciu o emisję, to wtedy spadek zysku na akcje w wyniku rozwodnienia z górką będzie przykryty przez łaczny wzrost zyskowności na akcje. Stąd ja osobiście jestem gotów rozmawiać o wszystkich rozwiązaniach, ale przy założeniu, że będę wiedział, że spółka zrobi w najbliższych latach bardzo wyraźny krok do przodu (mam na myśli m.in. wyniki) i że tym programem zabezpieczy obecność w spółce kluczowych ludzi.
Nie liczyłbym na nagły i spektakularny wzrost - ifirma rozwija się stabilnie i rośnie rok do roku. Żaden program motywacyjny nie sprawi, że nagle urośnie bardziej. W pewnych obszarach, jak biuro rachunkowe na przykład, lepiej żeby nie rosło skokowo; ale stabilnie zgodnie z planem - bo ta usługa się nie skaluje tak łatwo jak samodzielna księgowość (do obsługi wymagane są kolejne zatrudnienia księgowych, ich menedżerów, najem dodatkowej powierzchni biurowej, szkolenia itd.)
Inna kwestia to podjęcie pewnych inwestycji (projektów), które mogą otworzyć spółce drzwi na nowe źródła przychodu. Pomysły są, środki są, nagonka akcjonariuszy na pracowników jest. To ostatnia osłabia morale i chęć angażowania się w nowe projekty (nie oszukujmy się, to tytaniczna robota, często po godzinach, za którą nikt dodatkowo nie płaci - ale tez nikt do niej nie zmusza. To frajda, pasja - ale kiedy się widzi że nic z tego się potem nie ma...). Równie dobrze można te pomysły zrealizować poza Power Media - i nie dzielić się ewentualnymi przyszłymi profitami z akcjonariatem. Z drugiej strony: trudno liczyć na wzrost w obecnym tempie, jeżeli ludzie którzy na ten wzrost pracują od kilku lat, odejdą realizować swoje pomysły gdzie indziej.