arbez

Sakitoru, nikt cię nie atakuje, to ty uwierzyłeś w jakąś swoją misję....jak kiedyś napisałeś że "giełda mi się słucha" to pomyślałem ....gość nawiedzony.
Jak byłem młodym, pięknym i bogatym leszczem giełdowym to było tak: grałem sobie zarabiałem jakieś pieniądze i nadchodził ten dzień ...wpadałem w duży przeciwny ruch, uśredniałem i w końcu zamykałem z pokaźną stratą... i tak w kółko....straciłem kupę kasy.
Aż przyszedł ten dzień że pomyślałem graj odwrotnie i.....czasami kręcę się w kółko krótka, długa, krótka, długa ale zawsze jestem w istotnym trendzie i odtąd zacząłem zarabiać. Ciągle trzeba pracować nad systemem żeby momenty odwrotu były jak najbardziej korzystne, ale wg mnie takie trzymanie się trendu (podążanie za nim) to jedyna droga do zysku.
Natomiast wszystko to (jak by tego nie nazwał) co chce sterować trendem zaliczam do bzdur. Czasami może się udać jakaś banda, jakiś poziom jakieś zniesienie, ale tylko czasami.
Giełda to środowisko chaosu i wielowektorowych sił.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.