Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Wklejam cześć artykułu
'"SAPpeers zmienia zasady gry rynkowej, ale w sposób zgodny z polityką producenta technologii. Intensywnie zbieramy informacje od klientów żeby wiedzieć co sprzedawać. Będziemy ponadto potrzebować kapitału na pozyskiwanie klientów, budowę własnych produktów, czy przejęcia biznesów komplementarnych (spółek, zasobów lub technologii w Europie), które dadzą nam albo dodatkową skalę działania, albo efektywność, albo nowe kompetencje. W efekcie, długoterminowym celem w ciągu 5-7 lat byłoby zawalczenie o 1% rynku europejskiego ERP, wartego ok. 12 mld USD" - stwierdził prezes SAPpeers.com.
W strategii przejęć SAPpeers.com ma listę firm czy technologii w Europie, które mogą stać się potencjalnymi celami akwizycji.
"Są to pomysły które 'utknęły' na pewnym etapie rozwoju, a mogłyby uzupełnić nasze kompetencje. W ciągu letniego okresu wyselekcjonujemy ścisłe cele. Nie wykluczam, że jeszcze w tym roku mogłoby dojść do pierwszej transakcji, ale będzie to uwarunkowane decyzją potencjalnych inwestorów, czy zasilą SAPpeerskapitałem na taki projekt. W grę wchodziłaby większa emisja 'celowa' lub mniejsza emisja na inwestycję, której efekt będziemy mogli inwestorom szybko pokazać. W obliczu dynamicznych warunków rynkowych będziemy decydować elastycznie" – wskazał Luty.
Zaznaczył, że bardzo istotne jest, żeby "mieć zapewnioną ciągłość przychodów i dobrą rentowność ". Jak wskazał, obecnie spółka ma 7 stałych klientów z potencjałem rozwoju współpracy i do 10 klientów fluktuujących.
"W pozyskiwaniu klientów uważamy, że najważniejsza jest jakość szans sprzedażowych. Zarządzamy naszym pipeline tak by były skorelowane z planami, co oznacza że nie interesuje nas ilość procesów, ale ich potencjał do zdobycia i generowania marż. Na rynku brytyjskim prowadzimy rozmowy z partnerami, którzy dzieliliby się z nami klientami, uzyskując wspólne synergie kompetencyjne. Benelux, czy Skandynawia to kolejne ciekawe kierunki, może też Niemcy, które otwierają się na usługi zdalne" – wskazał Luty.
Komentując budowę globalnej sieci nowy prezes SAPpeers.com stwierdził, że otwieranie lokalnych przedstawicielstw uzależnia od pozyskania dużego klienta w danym regionie, gwarantującego strumień przychodów i marży.
Czy nie uważacie, ze te zwiększone obroty to może być wyciskanie akcji z rynku?
Jeśli plany w jakimś stopniu się krystalizują, to może ci co wiedzą coś więcej spowodowali lawinę, by zebrać od słabych rączek walory?
Oczywiście to wszystko spekulacje, ale w świetle artykułu nabierają rumieńców.