~analizy

No i mamy już za sobą pierwsze WZA po przejęciu ponad 60% przez Waterland. Król Julian vel Borusowski nie stawił się osobiście, lecz wysłał emisariuszy, którzy się napinali i poza przytoczeniem argumentów o "złej baletnicy, której przeszkadza rąbek spódnicy" wykazali cholerną niemoc w przepychaniu swoich uchwał. Może nie ma sensu pluć dalej do studni, bo przyjdzie kiedyś wody się z niej napić? Kończ waść już ten cyrk i sprzedaj te małpy, uznaj porażkę i nie szukaj dziury w całym.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.