~olk

Do aaadama: Jak ci chyba wiadomo nie ma przymusu wchodzenia w jakiekolwiek papiery. Jak ktoś uważa, że to może być pompowany balon (określona spółka) i w konsekwencji gorący kartofel, to najlepiej niech nie wchodzi. Jego wybór. Spółki o małej kapitalizacji są często spekulacyjne. O szulerni mówią zwykle ci, którzy weszli w ryzykowny papier i dostali w dupę. Gdyby zarobili to twierdziliby, że są wytrawnymi inwestorami. Ktoś kto interesuje się giełdą dobrze wie w co wchodzi. Pakuje się w spółkę w której nic nie ma (ani majątku ani zysków), ale liczy na duży i szybki spekulacyjny zysk, a jak papier spada to jęczy i szuka winnych. I mówi o szulerni. Na razie nie myślę o zarobieniu na F8, gdyż wystarczy mi odrobienie strat.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.