Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Dnia 2016-06-12 o godz. 12:17 ~JeRo131 napisał(a):
> wszak sami znawcy analizy tutaj są ;)?
> Czy pokrycie Kapitale Własnym Aktywów spółki to dobre, czy złe zjawisko??
> O czym świadczą dodatnie przepływy pieniężne z działalności zasadniczej jednostki i co się mieści w magicznej korekcie?
>
> Czy aby nie za dużo wymagam ;). Pozdrawiam
> chyba jasno się dzbanie wyraziłem ale chyba Ci ucho odpadło i nie pojąłeś, Korekta dotyczyła przepływów ;) studenciku. Ty się w moich oczach i Twojej AT obnażyłeś podniecając należnościami, nawet nie odniosłeś tego do zobowiązań. Więcej o Tobie nie muszę wiedzieć, bo już czytelnie zarysowałeś nam tutaj wszystkim Twoją wiedzę w tym temacie. No tak, oprócz Twoich popleczników wolontariuszy, co od 2011 przesiadują na spółce bez akcji.
Chłopku roztropku może jakieś nowy leszcz da się nabrać ale większość pamięta o co chodziło z należnościami, jak usilnie próbowałeś wykazać, że poprzedni raport jest jakiś megapozytywny ale twoja wiedza ograniczała się do mglistego rozumienia pojęć pasywa i aktywa więc jedyne co udało ci się znaleźć to fundusz rezerwowy i że zapasy rosną.
Fundusz rezerwowy wcześniej sam nie świadomie "ograniczałeś" w swojej słynnej sentencji o tym, że kurs jest celowo zaniżany żeby zbliżyć kurs emisji do nominału (jak widzę dalej to do ciebie nie dotarło, że jednym idiotyzmem zaprzeczasz drugiemu ale tak to właśnie jest w matematyce, że albo masz logiczny wywód od początku do końca albo udowadniając bzdurę coraz bardziej się pogrążasz)
Co do zapasów, już wyśmiany bredziłeś coś o jakiejś mega sprzedażowej ofensywie. To chyba operacja Barbarossa się chyba chowa bo przygotowania trwają od grudnia.
Jak na tydzień miotania się po sieci trochę kiepski rezultat dla takiego znawcę skoro nie potrafiłeś zauważyć, że należności były większe od zobowiązań (ale to trzeba byłoby najpierw sprawdzić co za jedne) Czekałem, czekałem i się nie doczekałem tak jak reszta forum
Co do jasności twoich pytań to faktycznie nie wyraziłeś się dostatecznie jasno. Rzucasz parę haseł. Każde rozgraniczasz kropkami. Skąd kto ma wiedzieć które wynika z którego? Podaj numer raportu. Datę. Link do tekstu to się zobaczy (niedoszły maturzysto). Jasne?
Bdw Ciągle czekam też numer tej aktualniejszej ustawy, na cytaty nakazuje ten raport robić, na fragmenty konstytucji wprowadzające dyrektywy do naszego systemu prawnego albo na traktaty unijne które stawiają dyrektywy ponad prawem narodowym (nawiasem mówiąc ciekawe jak by to działało np w ruchu drogowym w Polsce i Wielkiej Brytanii?)
Może też wreszcie się odniesiesz do tego czy to "pozytywne zjawisko" mieć kapitał zapasowy czy lepiej sprzedawać akcje po cenie nominalnej. Jak te wszystkie teorie i analizy techniczne sprawdziły się w rzeczywistości i jak dzisiaj oceniasz swoje umiejętności inwestowania krótkoterminowego? Czy już doliczyłeś się ile milionów akcji posiadasz i po jakiej cenie bo do tej pory twoje deklaracje nijak się miały do otwartego rynku.
Nie bardzo wiem jakie moje AT mnie pogrążyło bo przez myśl mi nie przeszło żeby tą firmę technicznie analizować za to mógłbyś się odnieś do tego ile były warte twoje nierozdrabniane piątale, opory i przebicia i wybicia? Jaką masz sprawdzalność, 50% czy troszeczkę mniej?
Jak jakoś się odniesiesz do wydłużającej się listy swoich kompromitacji to porozmawiamy o każdym zjawisku jakie odnotujesz. Bardzo lubię jak odkrywasz nowe zjawiska, właściwie tylko po to wchodzę na to forum.
Pytasz o pokrycie w kapitale. Penie ze pozytywne i co z tego? Postaw jakąś śmieszną tezę o czym to ma świadczyć to się pobawimy.