~Ja

Pozostaje tylko umowa cywilno-prawna.
Upadłość spółki = wartość akcji w 0, dobrze, że nie ujemna, bo można domniemywać, że zobowiązania publiczono-prawne można byłoby spłacać za spółkę.
Moja rekomendacja...nie inwestować w spółki w których właściciel = prezes = jednoosobowa reprezentacja (2 osobowy zarząd tak pro forma) i rada nadzorcza, która nie ma nic do powiedzenia. A jak osoby z rady nadzorczej się wypisują to nic się nie dzieje...nikt nie ponosi żadnych konsekwencji...

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.