Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Już to obliczyłem szanse są znikome.
667100 A(1) x 2 głosy
1332900 A(2) x 1 głos
285000 B x 1 głos
123077 C x 1 głos
Główny akcjonariusz posiada wszystkie A(1) i 1292900 A(2) co daje 85,43 % głosów aby wezwanie się udało wzywający musi pozyskać 90% głosów jak sam zapewnił.
Aby to uczynić musi pozyskać około 160000 akcji. Może to nastąpić po przejęciu końcówki akcji A(2) i dużej części C która była subskrypcją prywatną jak gdzieś napisano. Nie trzeba się nawet zajmować akcjami B gdyż mając tamte inne, B wykupuje się w wezwaniu przymusowym. Szanse na utrzymanie akcji w takich warunkach gdzie tylko więksi decydują są znikome.
Ja policzyłem swoje, na każdej przy kursie odkupu 15,45 zł średnio mam stratę 27 groszy, mimo że starałem się kupować najtaniej jak były, zaważyło to że byłem jednym z tych pierwszych sponsorujących emisję pierwotną. Co prawda wtedy nie kupiłem za dużo ale po wysokiej cenie i rezultat wychodzi po latach. Na zero bym wyszedł przy cenie 15,72 zł. Zakładam że przy wezwaniu nie ponoszę żadnych opłat, tylko je ponosi wzywający, jeśli się mylę to strata będzie jeszcze większa.