~M7

Skoro nie udało się wejść do Londynu z działalnością agencyjną kilka lat temu. Może prostu rynek jest ciezki i nie łatwo zbobyć tam zamówienia. Może nie wystarczy być tańszy.

Aleternatywą jest natomiast model który stosuje MAKOLAB. Rozpoczeli współprace z zachodnimi agencjami - nie koniecznie sieciówkami i robią jako technologiczny kooperatn. Wiadomo, że nie jest to tworzenie stron internetowych, ale nasz FABRITY mógłby już pochwalić się swoimi umiejtnościamina rynku niemieckim francuskim czy anglosaskim. Każda nacja ma swoje uwarunkowania regionalne i może warto skorzystać z naturalnych zalet francuzów, szwajcarów czy angolów.

K2 musi spróbować nowej drogi.

Kto się zgadza, proszę zlajkować posta!

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.