Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
UKE zdjął z Orange obowiązki regulacyjne na rynku głosowym
30 kwietnia 2015, 19:22
Łukasz Dec
Dzisiaj Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował o zdjęciu obowiązków regulacyjnych, jakie ciążą na Orange Polska na czterech właściwych rynkach telekomunikacyjnych: krajowych i międzynarodowych połączeń stacjonarnych. Decyzja ma wymiar raczej symboliczny, niemniej jest na tyle ważna, że Orange poinformował o niej komunikatem giełdowym.
Komunikat nie zawiera żadnych informacji o przełożeniu decyzji na biznes operatora, a tylko wyraża zadowolenie z dostosowania reżimu regulacyjnego do rynkowych realiów. Wielkiego praktycznego znaczenia bowiem deregulacja nie ma.
Orange nie będzie już musiał przedstawiać UKE do akceptacji cenników połączeń, a zatem będzie mógł działać na rynku nieco szybciej. Regulator jednak ostatnio nie kwestionował ofert głosowych Orange (chyba, że były pakietowane z usługami szerokopasmowymi). Ponadto szybkość działania na erodującym rynku stacjonarnego głosu nie miała dużego znaczenia.
Orange pozostaje operatorem regulowanym na rynku zapewnienia linii telefonicznej w gotowści, a więc w dziedzinie abonamentu (postuluje również o zniesienie tego obowiązku) oraz na rynkach hurtowych.
UKE zdjął obowiązki regulacyjne w powołaniu na silną konkurencję oraz spadające udziały rynkowe Orange.Zastrzeżenia do projektu decyzji deregulacyjnej miała Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji orazUrząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. UKE jednak nie uwzględnił ich zastrzeżeń.