~gonzo

W raporcie jasno jest napisane, że Mewa S.A. zapożyczyła się w Mewa Fashion na 2 mln zł, żeby móc utrzymać własną działalność bieżącą.
Więc ja nie rozumiem - po co były te cyrki z przebranżowieniem na kopaliny, surowce i paliwa , skoro i tak cała grupa kapitałowa ciągnie jeszcze tylko dzieki majtasom?
Długo tak sie nie da, dopisywanie sobie coraz większych odsetek od obligów i kasy za MSX może i ładnie wygląda w raporcie, ale papier wszystko przyjmie.
Co warte są takie wirtualne odsetki, skoro samego kapitału realnie nie ma i nie bedzie co najmniej do 31.12.2015? O ile nie dalej, bo przecież przekladać można w nieskończoność.
Jeśli ktoś tutaj jest w stanie mi logicznie wytłumaczyć, jaki był cel przebranżowienia tej odzieżówki na kopaliny, to będę serdecznie wdzięczny.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.