Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Niedawne odejście trzech członków rady nadzorczej MSX Resources i niemożność podejmowania uchwał przez organ spowodowało opóźnienie w publikacji sprawozdania finansowego, które obowiązkowo jest badane przez biegłego rewidenta.
Spółka 2 marca opublikuje jednak raport za IV kwartał 2014 r., co pierwotnie nie było planowane.
Radę nadzorczą dawnego Mostostalu-Export opuścili eksperci powołani głosami funduszu Tarantoga Capital. Szef rady Tomasz Pańczyk powiedział „Parkietowi", że w najbliższych dniach spółka poinformuje w komunikacie o dalszych planach (w tym pomysłu na debiut na giełdzie w Londynie), współpracy z Tarantogą oraz uzupełnieniu składu rady.
Sytuacji w firmie przygląda się Komisja Nadzoru Finansowego.
- Jesteśmy w stałym kontakcie ze spółką. Na obecną chwilę realizuje ona stopniowo list intencyjny – mówi Maciej Krzysztoszek z biura prasowego KNF. Chodzi o list podpisany z Tarantogą pod koniec 2013 r. MSX Resources na jego mocy miał rozpocząć działalność w segmencie poszukiwawczo-wydobywczym – od zeszłego roku spółka jest właścicielem zarejestrowanej w Luksemburgu firmy Mineral Resources Holding z koncesjami na poszukiwanie surowców w Mongolii.
Umowa przewidywała, że Tarantoga ma się stać wiodącym udziałowcem. Teraz ma 9,8 proc. akcji (udział w głosach).