~prom


Nie słuchajcie typa.

Dopiero przekroczenie terminu 5 stycznia uprawniałoby obligatariuszy do postawienia papierów w stan wymagalności.

Gość przewiózł się na spółce więc w odwecie też nie chce dać drugiemu zarobić.

Zgłoszenie żądań obligatariuszy oraz osaczanie spółki jest strzałem w stopę - nikt nie dostanie kasy, procesy będą się ciągnęły miesiącami lub latami a stracą i obligatariusze i akcjonariusze. Akcjonariusze stracą wszystko a obligatariusze część lub sporą część bo będą musieli zgodzić się na umorzenie części długów.

Naturalną drogą jest emisja akcji która trochę podniesie pewne wskaźniki (i uspokoi tych co je liczą) oraz emisja kolejnych obligacji żeby spłacić (częściowo lub w całości) bieżące. Praktyka normalna na giełdzie. Koniec tematu.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.