Wiem tyle - zawsze będziecie tracić jak będziecie słuchać filozofów z Parkietu, Bankiera i Onetu którzy liczą przepływy i odpływy, którzy liczą procenty, którzy rysują świeczki i którzy mają sygnały bo przecinają się dwie linie.

Trzeba trochę czytać między wierszami i jak wszędzie mieć (uczyć) się wyczucia tematu. Łapać trochę rzeczy z otoczenia. Nie jest chore że interesujesz się spółką bo ona nie radzi sobie albo upadnie? Zajmuj się tym w co wierzysz że będzie działać, a na giełdzie przynosić zyski. Jak można w ogóle myśleć że skoro gospodarka się rozkręca a kasa z Unii zaraz zacznie płynąć (a poprzednia dała kopa bo i drogi powstały i terminale przeładunkowe itp) to że taki Uboat który na NewConnect za bardzo konkurencji nie ma upadnie? Że co, nie będą osób, towarów i tirów wozić promami?

Otwórz żesz ten raport i jak policzysz przepływy zyski i straty zapoznaj się ze stronami np. 7-8 żeby dowiedzieć się nieco więcej czy spółka się zajmuje. Przekartkuj żeby zobaczyć że tam jest klika spółek, które mogą się świetnie uzupełniać np. Logistic i Finance. Poczytaj i pomyśl czy tam się tak dzieje - jest efekt synergii. A jeśli już liczysz, to czy spółce są więcej winni (należności) czy spółka jest dłużna więcej (zobowiązania).

Sprawdzać czy info popycha jedno drugie, brać pod uwagę sytuację. Prezio ma i tak przechlapane jeśli chodzi o opinię to chyba by się nie wygłupiał publikując "oświadczenie" że myśli o deweloperce. A co dziś spłynęło? Info o walnym z uchwałami o rozszerzeniu działalności. Info popycha info, okej można mieć wątpliwości jeszcze. Ale jak spłynie że założyli spółkę zoo i mają faktycznie projekt i pozwolenie na budowę to ... no.

A poza tym tak po ludzku: żyj i pozwól żyć.