Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Nie ma sytuacji bez wyjścia. Pytanie na ile kto chce się zaangażować?. Drugie pytanie kto chce co ugrać? Powrót spółki do obrotu? Marne szanse. Ta spółka istnieje tylko formalnie, i jedyną formalnie zatrudnioną osoba zapewne jest jej prezes.;-) Odzyskanie pieniędzy z majątku spółki? Spółka według sądu już rok temu spółka nie miała majątku na pokrywanie zobowiązań. Swoją drogą ciekawa w tym wszystkim jest sprawa obligacji i nie chodzi mi o sztuczny wypływ gotówki z nimi związany ale w raporcie za I pólrocze nie widzę odsetek za te obligacje .;-) A miały być zdaje się wypłacane kwartalnie?;-) Wykup obligacji ma nastąpić w 2015. 8 milionów gotówki w firmie.;-) Chyba, że przez przypadek firmy która wyemitowała obligacje i firmy gwarantującej już w 2015 nie będzie.;-) Spółka w raporcie wykazała 9 toczących się spraw sądowych na ponad 2 miliony.;-) To skłania do pewnych przemyśleń. 5%, zwołanie NWZA, wybór rady nadzorczej i nowego zarządu? Sprzedaż akcji i odliczanie straty? To jest też jakieś wyjście. Zastanawia mnie postać Pana Bużantowicza w akcjonariacie. Bo Krezus to ewidentnie podpucha. Chociaż akcjonariuszami byli również funkcjonariusze służb państwowych. Ciekawe czy sprzedali?;-)