~dark7

Tak sobie możesz pisać i co ci z tego, byłbym naiwniakiem jakbym dalej miał Digate ale o niej zdążyłem już dawno zapomnieć chociaż trochę można było i na niej zarobić to fakt :)
Nie wiem tylko co Digate z Dependem ma wspólnego oprócz pierwszej litery ?
Gdyby Depend był firmą zadłużoną a jedynym ratunkiem byłby ten kredyt mnie by tu też już dawno nie było, Depek może sobie spokojnie dryfować bez ryzyka bankructwa w nieskończoność , jak jednak kredyt będzie ( a podobno już jest) wtedy będzie firmą przez duże F - warto więc czekać a i tu co bardziej zapobiegliwi mają już niezły zysk.
Próżne więc twoje zabiegi bo kto te akcje jeszcze ma to wie po co , daj sobie chłopie siana nikogo nie nawrócisz , jest tyle innych pięknych spółek.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.