~Expert

Tłuczeń kolejowy nie jest zbawieniem dla tej firmy, ponieważ jego ceny są niższe o ok.20% od grysów. Firma ma olbrzymie koszty obsługi zadłużenia, wynoszące ok. 100 mln rocznie i z działalności podstawowej nie wygeneruje przy aktualnych cenach rynkowych takiej nadwyżki, aby wykazać zysk netto. W tym biznesie rentowność sprzedaży jest marniutka. Średnia cena sprzedaży z wszystkich frakcji może jest na poziomie 18,00 zł/tonę. Jak myślicie, ile w tym siedzi marży ? Przy 2,5 mln ton wydobycia, niech będzie super optymistycznie 5 zł/tonie to mamy zysk 12,5 mln/ rocznie, a obsługa długu to 100 mln rocznie. Potrzebny jest więc układ i redukcja długu.

Dodaj odpowiedź

Temat postu jest wymagany. Temat postu może zawierać min. 2 znaki. Temat postu może zawierać max. 72 znaki.
Treść postu jest wymagana. Treść postu może zawierać min. 2 znaki.
Pole Autor jest wymagane. Pole Autor musi zawierać min. 2 znaki. Pole Autor musi zawierać max. 30 znaków. Pole Autor może zawierać tylko litery, cyfry oraz znaki _ i -.

Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.