Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Widziałem Twojego poprzedniego posta, nie musisz powtarzać. Co do Nalepy, to nie jest to żaden mój znajomy, po tym, jak wywaliłem wszystkie akcje SRT w grudniu 2011/styczniu 2012 nie mam żadnego interesu w utrzymywaniu z nim jakichkolwiek kontaktów. Co do wyceny Rehabilitacji, to tylko powiem, że spółka nie jest warta złamanego grosza, bo nie ma żadnego majątku (bo cały majątek SRT został przeniesiony do SRT Nieruchomości), a jej cała działalność polegała na wynajęciu pomieszczeń (prawdopodobnie w których działalność prowadziły też inne podmioty) i podpisaniu kilku zleceń/umów o dzieło z paroma lekarzami, którzy pracowali głównie gdzie indziej. Jak chcesz prowadzić kronikę SRT, to sięgnij do historii tzw. szpitala Jankowo, tj. tego, który miał być prowadzony przez Nalepę w latach 1999-2006 (w rzeczywistości byłą to malutka spółka z o. o. zatrudniająca w porywach 2-3 pracowników, czyli zarząd, księgową, może sekretarkę, a reszta działalności to były umowy cywilne z lekarzami, którzy braku fuchy, do dziś nie został zlikwidowany, ale od 2005 roku nie prowadzi żadnej działalności, a kontrole z urzędu wojewódzkiego, czy marszałkowskiego (nie pamiętam) odbijały się od zamkniętych drzwi. Jak widać historia lubi się powtarzać).