Treści na Forum Bankier.pl publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją... Bankier.pl nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl art. 39 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.
Joshindu,
Masz racje w tym, że jest mozliwa emisja w sumie ponad miliarda akcji - taki jest obecny stan przewidziany w kapitale warunkowym.
Ale zapis w Statucie a rzeczywista emisja to dwie różne rzeczy. Zanim dokonali zmian grudniowych, to kapitał warunkowy tez był spory (bo w grudniu zwiekszyli go "tylko" o 400 mln akcji), a jakoś emisji nie robiono.
Istotne więc, co zrobią w praktyce. Bo wg teorii to mogą równie dobrze ponownie zmienic kapitał warunkowy w Statucie i po pierwszej emisji dopisac kolejne akcje w warunkowym...
Natomiast co do Banku jako wierzyciela i emisji dla niego akcji, to - sorry, ale nie masz racji.
Układ definitywnie zamknął sprawę zobowiązań wobec Bre Banku, a warranty, które posiadał BRE na poczet akcji IGR zostały wszystkie umorzone.
Tutaj więc nie dorabiaj teorii.
Ale zgadzam się z wersją, że obecna emisja nie pójdzie dla WI (no może jedynie w skromnej jej części), bo na tym etapie WI chyba nie na rękę posiadac duży pakiet i byc związanym jakimś wezwaniem.
W ogóle podzielą emisje na kilku, bo gdyby była dla jednego, to ktokolwiek by to nie był, przepisy o wezwaniu po przekroczeniu progu są nieubłagane.
Wg mnie możliwe są 2 opcje:
1. akcje obejmą twory z Cypru dla celów posiadania głosów na NWZA by przegłosowac kolejną emisję - już dla WI;
2. akcje będą dla kogoś, kto niezależnie od koncepcji WI będzie coś konkretnego "tworzył" czyli będzie to jakas wartośc dodana.
A żeby nie przekroczyc istotnych wiadomych wartości progowych to najprawdopodobniej pkt 1 i 2 zostana spełnione jednocześnie.
Natomiast kompletnie nie wierze w wariant objęcia i wrzucania w rynek - jest to niewykonalne, nawet przy mozolnym i czasochłonnym manewrze. Jeżeli ktoś by to chciał wykonac z dobrym efektem, to najpierw musi byc to poprzedzone jakimś spektakularnym wydarzeniem / informacją, która na tyle zwiększy zainteresowanie rynku, by najpierw odpowiednio wysoko podnieśc kurs i wygeneowac stosowne obroty w dłuższym okresie czasu.
Dysproporcja między obecną ilością akcji a ilością, jaka ma zostac wyemitowana, jest tak ogromna, że sprzedaż zaledwie - strzelam - 2-5% nowych akcji spowodowałaby zjazd kursu do 10-12 groszy (jeżeli wczesniej nie zrobią tego sami obecni akcjonariusze w popłochu tratując się jeden przez drugiego). Gdy juz taki poziom zostałby osiągnięty, to naprawdę niemożliwe byłoby dalsze upychanie 8-krotnej ilości akcji na tym poziomie, a niższe nikomu nie będą się opłacac. I mówimy o emisji odpowiadającej 40 mln zł, a gdzie reszta ?
Widac więc, że taka koncepcja jest utopią i ci, którzy pisza o takim rozwiązaniu sa po prostu - przepraszam - głupi, albo nie potrafią spojrzec szerzej (lub próbuja patrzec, ale nie dostrzegają), albo oczywiście celowo mieszają innym w głowach.
Nie będę wróżyc, co się stanie z kursem, nie mam zielonego pojęcia.
Wiem tylko, że nowe akcje na pewno nie trafią w rynek. Wiem również, że nie mamy kompletu infromacji, a zaledwie strzępek. W mojej ocenie głupotą jest podejmowanie chaotycznych ruchów bazując na informacji z piątku, a nie wiedząc kto i w jakiej proporcji obejmuje akcje. Może byc tak, że gdy juz ta kluczowa infromacja będzie znana, to fakt, że cena emisyjna wynosiła 10 groszy okaże się nie miec żadnego znaczenia.
Ale każdy ma swój rozum, a niektórzy z tego forum nawet dwa i więcej - więc niech z nich korzystają po swojemu.
Pzdrawiam:)